F Refashion - 2nd life : Bluzka - zbroja za darmochę

czwartek, 16 lutego 2017

Bluzka - zbroja za darmochę

Uwielbiam szyć bluzki i mam wrażenie, że ciągle mam ich za mało. W zasadzie to wystarczy mi kawałek materiału, trzy szwy, dziura na głowę i można zakładać ;)
A tak na poważnie to szukam ideału na różne okazje i testuję co się da wykorzystać i przerobić.
Tym razem wpadłam na pomysł zrobienia frontu bluzki ze starych dżinsów. Tak wygląda:



A teraz z bliska:


Jak widać są to połączone kwadraty z pociętych spodni. Strzępienia pozostawiłam otwarte przestebnowane bo właśnie takiego efektu oczekiwałam (jak wystrzępione szorty).
Różne odcienie wynikają z tego, że spodnie były niejednolite i specjalnie tak poukładałam odcienie, żeby wyszło interesująco.
Reszta bluzki to jakaś resztka dzianiny punto, która została mi sprzed 100 lat z jakiegoś szycia (albo od Pana  kosza :) ) 
Jest to pudełkowy fason, dosyć krótki, który dzięki sztywności dżinsu i poszerzeniu dołu placów (widać to na pierwszym zdjęciu - odstaje z przodu. Nie wykańczałam dekoltu ani rękawków (kimono) bo ta dzianina się nie strzępi, a podwinięcie zaburzyłoby efekt surowości
Dobrze, że mam manekin, bo szyłam bez wykroju. Aktualnie zbieram na taki regulowany.
A tak wygląda na kawałku mnie :)


2 komentarze:

  1. Gratuluję pomysłu. Świetne wykorzystanie materiału :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Jeansy są super materiałem na wiele rzeczy.
      Również pozdrawiam ;)

      Usuń