F Refashion - 2nd life : 10 minutowe wieczorne szaleństwo z Disneyem w tle

wtorek, 18 kwietnia 2017

10 minutowe wieczorne szaleństwo z Disneyem w tle

A zaczęło się od uratowania przed wyrzuceniem jednej bluzki, a dokładnie dwóch bluzek dziecięcych. Obie były kupione razem i również jednocześnie wyrosła z nich moja młodsza córka.


Szybka metamorfoza i upcycling polegał na zszyciu dwóch bluzek w jedną i skróceniu rękawów żeby były krótkie, a nie 3/4.
No i się zaczęło...
Starsza nie dostała... więc musiałam na szybko coś wymyślić....




Tym czymś  było zrobienie na szybko tuniki z za dużego t-shirtu, który kupiłam kiedyś w sh za 1,20. Oczywiście wpadł mi w rękę z jednej przyczyny - miał z przodu wielkiego Minionka. Bluzki licencjonowane są drogie dlatego nie mogłam przepuścić takiej okazji.
Myślałam, że sprawa będzie zakończona, ale wtedy głos zabrała znowu młodsza...
Obie miały już sukienki lub tuniki z Minionkiem (wcześniej młodsza odziedziczyła jedną po starszej), ale teraz pojawił się problem piżamki, bo starsza miała z Elsą, a młodsza nie. 
Na szczęście jestem przygotowana na takie ekspresowe akcje i w sekundę wyczarowałam podobną piżamkę młodszej. Podczas wcześniejszej wizyty w lumpeksie znalazłam jakąś bluzkę z Krainą Lodu na 134cm (oczywiście za duże bo młodsza ma nie cały metr..)

Tak wyglądało moje wieczorne szaleństwo i ekspresowe przeróbki.


Obie bluzki przed przeróbką.


W trakcie (jak widać z dzianiny można dla dziecka wyczarować bardzo szybko pasujące ubranie)

I po:


Oby mniej takich stresów, jak ten.


2 komentarze:

  1. Poradziłaś sobie perfekcyjnie.
    Najważniejsze, że obydwie zainteresowane są zadowolone :))
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spokój w domu jest na wagę złota :)
      Dziękuję bardzo
      pozdrawiam również

      Usuń