F Refashion - 2nd life : Damska bluzka z męskiej koszuli + gratis

poniedziałek, 1 maja 2017

Damska bluzka z męskiej koszuli + gratis

Ostatnio nastąpił pewien przestój w manufakturze przeróbek, dlatego pozwalam sobie na przytoczenie starej i dosyć powszechnej metamorfozy.
Nieustająco jedną z częściej przerabianych przeze mnie rzeczy jest męska koszula
Po pierwsze zazwyczaj ma dużo materiału, co daje ogrom możliwości, 
po drugie w SH są za grosze, zwłaszcza te jedwabne, 
a po trzecie u mnie w domu dosyć często jakaś ląduje u mnie na biurku z hasłem "weź coś z tym zrób, bo ja już jej nie chcę". 
Tak więc jedna z takich koszul poszła właśnie na warsztat.



Nie ukrywam, że nie zawsze "coś z tym robię", bo nie lubię przerabiać na siłę.
Jeżeli jakaś rzecz jest mega obciachowa, a dokładnie materiał z którego jest wykonana lub fatalnej jakości to nie będę nawet na nią marnować czasu.
Chociaż czasem niestety daję się oszukać i brnę w niekończące się pasmo niepowodzeń, żeby po kilku godzinach, a czasem dniach wywalić całość do kosza. Mam wtedy nauczkę.
Czasem jednak materiał jest wyjątkowo "jakiś" i aż miło mi się z niego szyje.
Tak było z tą koszulą. Koszula jak koszula - męska granatowa w kółka, ale z Vistuli, więc nawet po latach noszenia wyglądała dobrze (no może już nie na właścicielu, bo przez ten czas przerwy między guzikami przekształciły się w "okna na świat" dla do tej pory ukrytego brzucha :) ) 
Nie mam zdjęcia przed metamorfozą, ale była to naprawdę zwykła koszula, taliowana, bez kieszonki.
Postanowiłam uszyć z niej bluzkę, ale tył na przód, czyli z guzikami na plecach.
Nawet to ostatnio jakoś modne się zrobiło. 
Forma pochodzi standardowo z mixa burdowego, klasyczny wykrój bluzki plus poprawki. Dekolt wykończyłam mini stójką i już.
Zdjęcia na mnie są niestety kiepskiej jakości i nie na wszystkich widać fakturę i materiał koszuli.





Tutaj powyżej dobrze widać te granatowe kółka na materiale (lekko połyskujące, które powstały poprzez poprzeczny splot, jakby na lewą stronę).

Uff znalazłam w komputerze profesjonalnie zrobione zdjęcie :)  by Justyna Olesik

A poniżej jeszcze gratis, czyli przeróbka dwóch klasycznych białych babcinych bluzek w jedną.
Wykrój pochodzi z Burdy, ale nie znajdę jakiej. Osoby które szyją może kojarzą tą formę. Przedłużyłam ją jednak, bo wystawałoby mi pół brzucha.
To co dodatkowo zrobiłam, to ufarbowałam jedną połę bluzki. Ponieważ była ona wcześniej używana, to ufarbowała się nierównomiernie dając bardzo ciekawy efekt. Każdy się przygląda czy to nie plamy :)




Teraz od maja wreszcie będę miała trochę więcej czasu na hobby, więc może przestanę mieć wyrzuty sumienia, że nic nie robię...

3 komentarze:

  1. Bluzka, która powstała z koszuli wygląda super. Całość wyszła bardzo zgrabnie. Jak to dobrze, że mężczyźni są zazwyczaj więksi od nas :))
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)
      Ja jeszcze mniejszego od siebie nie spotkałam ;)
      Pozdrawiam

      Usuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń